niedziela, 29 maja 2011

MINT SHORTS

Skończyłam, a więc mogę Wam je pokazać :)
Jestem bardzo zadowolona z efektów mojej kilkudniowej pracy. W tej chwili bardzo żałuję, że nie wykonałam zdjęcia spodni przed przeróbką, ale myślę, że mniej więcej możecie sobie wyobrazić jak wyglądały.

Ze starego modelu, granatowego dżinsu, po wykonaniu wielu czynności, użyciu kilku środków chemicznych i poświęceniu ''odrobiny'' czasu udało mi się uzyskać taki efekt:










Jak Wam się podoba?

Pozytywne efekty naszej pracy zawsze działają motywująco i dają wiele chęci na realizowanie kolejnych pomysłów. Aby do tego przystąpić musiałam zaopatrzyć się w kolejne materiały, stare ciuchy, które ulegną mniejszym lub większym przeróbkom:







T-shirty, koszule, bluzy...
Już wkrótce przedstawię Wam w pełni powyższe ciuchy po małych modyfikacjach, odpowiednio zestawionych - pod warunkiem, że wszystko pójdzie po mojej myśli.


Jeśli chodzi o kolejne szorty- na tą chwilę wiem, że koniecznie muszę zrealizować te najważniejsze pomysły. Pomyślę, też nad wykonywaniem ich na zamówienie, ale potrzebuję do tego trochę liczniejsze grono odbiorców, które zagwarantuje mi, że praca nie pójdzie na marne.


A więc- do dzieła! :)


42 komentarze

  1. BOSKIE shorty ! <3 Czego urzyłaś że otrzymałaś taki cudowny kolor ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie ci wyszły te szorty! Jestem pod wrażeniem. :O
    Kiedy zaprezentujesz nam szorty z motywem flagi? Nie mogę się już doczekać :) Gdybyś robiła je na zamówienie to jestem chętna, ostatnio często tu zaglądam :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. ale ty masz smykałke do tego O.o

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję.
    Chlor, wybielacz, ocet, barwnik, wrzątek, oraz zimna woda haha :)

    Z motywem flagi już są prawie gotowe, muszę je obszyć tylko i poprawić kilka elementów, więc niedługo pojawią się i one.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te shorty.. Ja w przyszłym tygodniu również będę realizować swój plan... Czy mogłabyś mi powiedzieć czym uzyskać takie strzępienia? Próbowałam żyletką, ale nie wychodzi ;))

    Dodaję do obserwowanych!

    OdpowiedzUsuń
  6. pysiam122, dokładnie. Patiness ma do tego niezwykłą smykałkę. również chciałabym mieć do tego rączki.
    nie mogę doczekać się tych szortów z motywem flagi :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie Ci te spodenki wyszły, sama bym takie założyla:))
    zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam.

    Ronnie- Próbowałaś z tarką lub ostrym pumeksem? (pierwsza opcja korzystniejsza) :)

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaaaaa, talencioch z Ciebie xD

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne! zapraszam do siebie na myinspirationss.blogspot.com też przerabiam ciuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. czym strzępisz? mi wychodzą zawsze dziury

    OdpowiedzUsuń
  12. jak zrobiłaś te dziury w spodniach żyletką czy jak?wstaw proszę filmik jak to wykonać bardzo mi zależy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. :D powinnaś je dać do sklepu sprzedały by się jak ciepłe bułeczki .
    Piękne są ! (:

    Asia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję!

    W poprzednich wpisach zamieściłam informację na ten temat. Użyjcie tarki do ''wystrzępienia'' nogawek :)

    Asia- być może będę wykonywać je na zamówienie :)
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczne te szorty!!!
    jak uzyskałaś taki kolor?

    www.pati­ness.blogspot.com­

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale cudowne! Uwielbiam Twojego bloga. x3


    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  17. O jaaaa.... Jesteś wspaniała. Lepsze niż wszystkie dostępne w zagranicznych sklepach.

    OdpowiedzUsuń
  18. Respect!!!! Yo

    OdpowiedzUsuń
  19. ja na 100 % kupiłabym od ciebie spodenki z flagą, ale musiałby to być rozmiar XS.

    OdpowiedzUsuń
  20. też bym kupiła spodenki z flagą na 10000000 %! :D tylko rozmiar M lub L.. albo sama spróbuję wykonać, tylko najpierw muszę twoje zobaczyć :) inspirujesz mnie bardzo

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuję bardzo, miło mi :)
    Ja zamieszczę swoje szorty z flagą dopiero w niedziele- tak na 99%, więc zapraszam
    :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kurde, Pat, jesteś świetna! Uwielbiam tego bloga, codziennie sprawdzam czy jest nowa notka. Pisz częściej! :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję Ci :) Bardzo bym chciała dodawać częściej nowe notki, w tej chwili nie daję rady, ale w najbliższym czasie zamierzam to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  24. a ile by kosztowały takie szorty zrobione przez Ciebie ?

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mam pojęcia w tej chwili, myślę, że wystawię je na licytację.

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej mogłabyś mi powiedzieć o ile chcesz je sprzedać jak by co proszę napisz mi na moje gg : 2527893 :)

    OdpowiedzUsuń
  27. UWIELBIAM TWOJEGO BLOGAAA ! :)
    zapraszam do mnie na is-charlie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Zaczynam obserwować! i liczę na dużą ilość DIY krok po kroku :)

    OdpowiedzUsuń
  29. łał! swietnie wyszly!!!
    genialny pomysl, rowniez bede czesciej zagladac ;))

    OdpowiedzUsuń
  30. jakim aparatem robisz zdjęcia?:)

    OdpowiedzUsuń
  31. będzie dzisiaj nowa notka? :) nie moge sie doczekac

    OdpowiedzUsuń
  32. hej, cudowne spodenki :)
    mam pytanie. to wszystko, czego użyłaś do wybielenia, jakoś razem połączyłaś czy nakładałaś to wszystko osobno( w sensie, najpierw chlor, potem wybielacz; czy wszystko razem jakoś zmieszałaś)?
    a ten barwnik to jaki? nie za bardzo wiem, o co w tym chodzi. ;d
    pozdrawiam, Justyna :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie chcę sprzedawać szortów, dziękuję :)
    Notka pojawi się prawdopodobnie dzisiaj- nareszcie!

    OdpowiedzUsuń
  34. hej. ja co do koloru tych szortów. Czy te wszystkie składniki wybielające łączyłaś? I gdzie kupiłaś no bo strasznie mi się podobają.. :)Sama też szyję i projektuję zapraszam do mnie:
    http://czekoladowaliporegeneracja.blogspot.com/
    pozdrawiam. ;*

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja chce takie spodenki.. jakbyś mogła to zrób jeszcze takie bo z chęcia bym kupiła

    OdpowiedzUsuń
  36. Mogłabyś pokazać (zdjęcie) jaką stroną tarki przecierasz jeansy?

    OdpowiedzUsuń
  37. Stroną z najdrobniejszymi dziurkami, najostrzejszą.

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak po kolei dawałaś te wszystkie chemikalia? Co po czym, ile czekać? Znalazłaś sposób jak zrobić czy sama wymyśliłaś? I jaki barwnik?

    OdpowiedzUsuń

PATINESS. All rights reserved. © .