Upalny dzień - zbliża się już lato, a więc trzeba pomyśleć o typowo letnich ciuchach.
W koturnach/trampkach moje nogi się już gotują, więc w pierwszej kolejności stawiam na OBUWIE LETNIE :)
KOTURNY- H&M
SPODNIE- H&M
BLUZKA- New Look
KAMIZELKA- sh
OKULARY- Ray-Ban
TORBA- Topshop
BIŻUTERIA- DIY, Urban Outfitters, Topshop
mnie się podoba :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tych ray-banach ;) I jakie włosy długie! *__*
OdpowiedzUsuńRównież u mnie jest za ciepło na koturny, nawet w trampkach nogi protestują. Fajny zestaw. :D
http://allegro.pl/spodnie-jeans-damskie-levi-s-882-okazja-roz-28-32-i1601166192.html
OdpowiedzUsuńco myślisz o tych spodniach do przerobienia na szorty?
fajnie wyglądałyby oczywiście z małymi przeróbkami?;)
kozacki zestaw, wbij do mnie na bloga. Może coś ci się spodoba, a zależy mi chociaż na małej widowni. ;< Pozdrawiam Malwa. <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńTak, spodnie będą dobre - ważne, żeby były one bez streczu, ponieważ w tego rodzaju spodniach nitki są ''gumowe'' co sprawia, że efekty są mało zadawalające. Jeśli wysokość stanu Ci odpowiada- jak najbardziej się nadają :)
ile masz wzrostu? :)
OdpowiedzUsuńCzyli one nie mają streczu tak?
OdpowiedzUsuńMyślisz, że te spodenki są z bardzo wysokim stanem? bo na zdj za bardzo nie widać
Jesteś posiadaczką długich włosów dlatego chciałabym Ci zadać pytanie.Czy długie włosy są uciążliwe? (chodzi mi przede wszystkim o pielęgnacje)
OdpowiedzUsuńWzrost- 160cm :)
OdpowiedzUsuń---
Nie, streczu na pewno nie mają, trudno ocenić po tego typu zdjęciach, ale znalazłam ten sam model spodni na innej aukcji -
http://allegro.pl/levi-s-882-niebieskie-spodnie-jeans-y-w30-l28-levi-i1602229049.html
- zdjęcie jest na tyle dokładne, że możesz określić, czy stan spodni jest dla Ciebie odpowiedni.
Jeśli jesteś osobą o krąglejszych kształtach- wysoki stan nie jest przeszkodą, ale ja np. mam z tym problem - przy założeniu spodni ze stanem poza pępek mój tyłek zrówna się z plecami haha :)
A więc wszystko zależne jest od Twojej figury.
---
Nie, wcześniej nigdy nie dbałam w żaden sposób o włosy. Jakiś czas temu zakupiłam dwie maseczki BIOVAX (patrz wcześniejsze wpisy), których używam dość sporadycznie, włosy myję co 2 dni najzwyjklejszym szamponem np. z pokrzywy (podobno włosy mają mniejsze skłonności do przetłuszczania się). Co jakiś czas, gdy zauważam, że końcówki są suche nakładam biosilk.
Nie zawsze znajduję czas na wykonywanie tych czynności rutynowo.
Nie prostuję włosów, nie suszę, a więc niewiele czasu im poświęcam - efekty na zdjęciach ;)
masz photobloga?
OdpowiedzUsuńjeśli tak to możesz podać ?
kocham czytać twoje notki (:
Dziękuję, choć często mam wrażenie, że przeciwnie - są one bardzo nudne :)
OdpowiedzUsuńNa photoblogu informuję zwykle zainteresowanych o pojawiających się, nowych wpisach -
www.photoblog.pl/patiness :)
spodnie baardzo oryginalne..
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie!
zapraszam do siebie, dopiero zaczynam pisac bloga :)
na każdym zdjęciu wklejasz swoje linki? rozumiesz ze nie chcesz by kto się za Ciebie podawał ale naprawdę mało przyjemnie się na nie patrzy przez to ;)
OdpowiedzUsuńmogę wiedzieć ile dałaś za tę bluzkę z flagą ?
OdpowiedzUsuńJestem świadoma, że wygląda to bardzo nieciekawie, ale blog jest jedyną stroną, na której zdecydowałam się zamieszczać zdjęcia w ciągu mojego całego życia, co dla wielu może być dość niespotykane, dlatego chciałabym mieć pod kontrolą, to co dzieje się z nimi dalej :)
OdpowiedzUsuńNie sądzę, żeby ktoś chciał się za mnie podawać, jednak wolę zachować ostrożność.
Wpis poświęcony zakupom w Londynie zawiera zdjęcia 3 bluzek z flagą, które zakupiłam - 2szt Wielkiej Brytanii, oraz 1 Ameryki - której z nich cena Cię interesuje? :)
OdpowiedzUsuńPrzegenialny zestaw *-*
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy!
Jaki masz lakier na paznokciach :)?
OdpowiedzUsuńBtw, świetna stylizacja!
Od dawna szukam takiego naszyjnika z krzyżem !! wież może gdzie można go znaleźć? ; >
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńLakier - nic konkretnego, Rossmann.
Naszyjnik z krzyżem- w Polsce nie widziałam, również długo szukałam, a znalazłam dopiero w Londynie :)
ILE JA BYM DAŁA ZA TE SPODNIE...:(
OdpowiedzUsuńnie chcesz może ich sprzedać?
Nie, bo należą już do mojej siostry :)
OdpowiedzUsuńPoszukaj może na Allegro ;)