Grudniowe pudełko GLOSSYBOX w nieco innym- bo świątecznym wydaniu. W tym miesiącu poza pięcioma kosmetykami otrzymujemy świąteczne gratisy- ogrzewacz do rąk, bileciki do prezentów + voucher.
Co tym razem przyszło mi testować?
1. Przede wszystkim produkt, o którym wcześniej już słyszałam, jednak nigdy nie miałam z nim bezpośredniej styczności- suchy szampon w spray'u firmy Batiste o zapachu Cherry- czyli szampon, po którym ''włosy stają się czyste, pachnące świeżością i miękkie bez konieczności używania wody''
2. CLARENA Stem Cells Cream - krem z roślinnymi komórkami macierzystymi- hamuje powstawanie stanu zapalnego i zmniejsza ryzyko podrażnień skóry.
3. MODEL CO Lip Duo - szminka + błyszczyk + lusterko w jednym:)
4. SCOTTISH FINE SOAPS COMPANY- Au Lait Body Milk- nawadniający i wygładzający balsam do ciała z naturalnych składników o przyjemnym zapachu.
5. YASUMI Micellar Liquid 3 in 1- czyli płyn micelarny do oczyszczania/demakijażu/tonizacji skóry dla każdego rodzaju cery- również wrażliwej.
---
A przy okazji postu typowo kosmetycznego od razu podzielę się z Wami nowym nabytkiem- po dłuższych poszukiwaniach- z oferty Rimmel'a znalazłam nareszcie idealny odcień bordowej pomadki. Nie wysusza- wręcz przeciwnie + długo utrzymuje się na ustach, więc mogę Wam polecić:)
