czwartek, 27 lutego 2014

TEDDY BEAR COAT

Dzisiaj w roli głównej dość nietypowa kurtka, która podczas najzimniejszych dni (całe szczęście nie było ich wiele) sprawdziła się idealnie. Od czasu, gdy trafiłam na ten model - kremowy kożuszek chodził mi po głowie przez większą część zimowego sezonu. Niestety zdobycie go, pomimo dość wygórowanej ceny graniczyło z cudem- przy każdej kolejnej dostawie kurtki znikały ze sklepu jak świeże bułeczki. Po pewnym czasie, przeglądając ofertę jednego ze sklepów internetowych, udało mi się trafić na jej odpowiednik. Początkowo nie byłam do niego przekonana, jednak myśl związana z samodzielnym wprowadzeniem małych poprawek pomogła mi podjąć decyzję. Ostatecznie unikatowy kożuszek trafił do mojej szafy :)
Zanim przystąpię jednak do jakiejkolwiek przeróbki, chciałam Wam przedstawić go w pierwotnej wersji.
Obecnie jestem z niego zadowolona, jednak myślę że po zlikwidowaniu paska i delikatnym wytaliowaniu będzie prezentować się jeszcze lepiej. Co myślicie?













SHOES- Shellys London Pavilstik
SWEATER- Mango
LEGGINGS- H&M


22 komentarze

  1. Taki prosty kożuszek można znaleźć na Świętym Marcinie w Poznaniu w takim outlecie (końcówki kolekcji) bodajże marka Vila, cena coś około 100 zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przejdę się obejrzeć, do tej pory nie miałam okazji tam zaglądać :)

      Usuń
    2. Teraz go już chyba likwidują, także się pospiesz :) dlatego ceny są od 10 do 100

      Usuń
  2. Uroczy kożuszek, ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurtka prezentuje się naprawdę świetnie, ale myślę, że likwidacja paska doda jej jeszcze więcej uroku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To fakt, bez paska będzie lepiej ale taliować go nie trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne futerko, wyglada na bardzo cieple :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kożuszek, pełno jest kożuchów dla starszych ludzi, ale takich młodzieżowych niewiele....


    Przestałaś farbować włosy ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie farbowałam ich wcześniej, rozjaśniały się latem na słońcu, dlatego powstał efekt kilkumiesięcznego odrostu, który w ostatnim czasie wzmocniłam podczas wizyty u fryzjera ;) Uzyskując tym sposobem efekt ''kontrolowanego odrostu''.

      Usuń
  7. piękny kożuszek;)
    pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale jesteś piękna. Piękna i fajnie ubrana.

    OdpowiedzUsuń
  9. jaki miłyyy ten kożuszek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. JESTEŚ ŚLICZNA!!!! Uwielbiam blogi, na których można poczytać i pooglądać, a jedno i drugie jest warte uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super cool pics :)
    Awesome outfit <3
    http://heyhadrien.blogspot.com/2014/02/iron-club.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia, jakiego aparatu używacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikon D90, ale dużą rolę odgrywa obiektyw 85mm 1.8f ;)

      Usuń
  13. bosko wyglądasz, kożuszek jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. już w tej wersji wygląda genialnie, ale wytaliowany na dole będzie jeszcze lepszy.
    Sama się nad nim zastanawiałam i powiem szczerze, że na stronie nie wyglądał tak dobrze jak tu!

    OdpowiedzUsuń
  15. aż chce się przytulić do tego płaszcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. genialny płaszcz i piękne buty !

    OdpowiedzUsuń

PATINESS. All rights reserved. © .