sobota, 13 września 2014

HOW TO BUY CHEAPER

Dzisiaj mam dla Was typowo zakupowy wpis.
Zakładam, że duża część Czytelników, przyglądając się od początku mojej ''blogowej działalności'' dostrzegła już, że jestem ogromną miłośniczką cenowych okazji. Niezbyt często decyduję się na zakupy w regularnych cenach, proponowanych przez sklepy stacjonarne/sieciówki. Najczęściej, zanim dokonam zakupu muszę przeanalizować wszystkie inne rozwiązania, w poszukiwaniu (pod kątem cenowym) tego najlepszego.
Jeszcze nie tak dawno, budując swoją garderobę bazowałam głównie na rzeczach nabytych podczas regularnych wizyt w lumpeksach. Dzięki temu wszelkie wydatki związane z kwestią ''ubioru'' były o wiele niższe niż pozornie mogłoby się wydawać.
Z biegiem czasu zaczęłam rozglądać się za dodatkowymi, alternatywnymi i równie korzystnymi dla mojego portfela rozwiązaniami. Do obszaru poszukiwań cenowych okazji dołączyły sezonowe wyprzedaże, aukcje i zakupy przez internet. Ciekawym odkryciem, które być może wzbudzi w Was zainteresowanie okazał się portal PromoSzop.pl, który jest ogromnym zbiorem bieżących promocji i kodów rabatowych obowiązujących w najpopularniejszych sklepach- zarówno stacjonarnych, jak i internetowych (Answear, C&A, DouglasVenezia, Mango, Zalando i mnóstwo innych). Portal oprócz tego, że codziennie dostarcza nam nową porcję informacji o najnowszych, obecnie obowiązujących przecenach, dodatkowo oferuje zniżki na cały bądź wybrany asortyment danego sklepu. Myślę, że jest to fajne rozwiązanie dla osób, które lubią oszczędzać i 'kupować z głową' :)

A przy okazji, poniżej przedstawiam Wam kilka nowych nabytków z ostatnich wizyt w second handach:

-koszulki w paski, których poszukiwałam przez cały sezon letni- jesienią idealnie będą prezentować się z różnego rodzaju sweterkami/marynarkami
-dwie pary spodni- w jasnym odcieniu szarości oraz granatowe, idealnie dopasowane, wykonane z materiału imitującego dżins
-dżinsowa kurtka- niejednokrotnie model ten przewinął się już przez moją szafę, w końcu doszłam do wniosku, że jesienią okaże się znowu przydatna
-siwa narzutka i dwa jasne sweterki- w tym wypadku uwagę zwróciłam na skład materiału, staram się rezygnować już ze sztucznych tworzyw (poliester, akryl), dlatego też nie zastanawiałam się zbyt długo nad zakupem sweterka z 64% domieszką angory, czy też lnianą narzutką.

















11 komentarzy

  1. Ty to masz szczecie. Ja jak idę do SH zawsze trafiam na beznadziejne babci ciuchy ;(

    http://monroexd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej odwiedzać lumpeksy w dniu nowej dostawy, myślę że wymaga to też troszkę cierpliwości- rzeczy z powyższych zdjęć są wynikiem wizyt w 5 second handach, więc przyznaję że obecnie jest nieco trudniej ze znalezieniem czegoś wartego uwagi niż dawniej :)

      Usuń
  2. A mogłabyś polecić jakieś lumpeksy w Poznaniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja odwiedzam zazwyczaj wszystkie na Dąbrowskiego- jeden koło mcDonalda (nad Rossmannem), drugi na skrzyżowaniu Dąbrowskiego z Wawrzyniaka, trzeci kawałek dalej (idąc w stronę Ogrodów).
      Oprócz tego najpopularniejszy na św. Marcinie- co prawda dawno nic ciekawego tam nie znalazłam, fajny był też w pobliżu- na Ratajczaka (skrzyżowanie z św. Marcinem) ale wydaje mi się że już go zlikwidowali :/

      Usuń
    2. Do tych w centrum zawsze chodzi najwięcej ludzi, dlatego najtrudniej trafić na coś fajnego (chyba, że się chodzi w dzień dostawy z samego rana) - ja polecam poszukanie jakiś dużych lumpeksów na osiedlach. Do moich ulubionych należą ten na Rusa (zaraz przy przystanku Piaśnicka/Rynek) i na Chrobrego niedaleko przystanku Szymanowskiego. Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Dzięki wielkie! :) Faktycznie, na Ratajczaka już chyba go nie ma, bo mieszkam w pobliżu i nie zauważyłam ;)

      Usuń
  3. wszystko idealne !
    uwielbiam sh i wiem ile zajmuje wyszukanie czegoś fajnego, u mnie podobny post zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Promoszop jest świetny, wcześniej nie znałam tej strony! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oooo - te śliczne dzianinki, to bym przygarnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że mamy bardzo podobny styl robienia zakupów. Ja najpierw przeglądam strony internetowe a potem z gotowa lista idę na zakupy, robię tak ponieważ w sieci mogę spokojnie sprawdzić skład. Ostateczna selekcja następuje w sklepie, wiadomo, nie każda rzecz leży na nas dobrze. I kiedy tak myślę o wszystkich kupionych przedmiotach , dochodzę do wniosku że tylko skórzana ramoneska została kupiona w pełnej cenie.

    OdpowiedzUsuń

PATINESS. All rights reserved. © .